Wiele osób niechętnie podchodzi do zakupu używanych aut, w których znajduje się filtr DPF. Ten tajemniczo brzmiący skrót słyszał zapewne każdy. Kojarzy się głównie z ogromnymi wydatkami, ale czy wiesz w ogóle, po co producenci samochodów go montują? Co to jest filtr DPF i na jakiej zasadzie działa? Tego wszystkiego dowiesz się z dalszej części wpisu – sprawdź już teraz.
Czym jest filtr cząstek stałych DPF?
Tajemniczo brzmiąca z nazwy część to nic innego, jak element filtrujący, który montowany jest bezpośrednio w układzie wydechowym. DPF to skrót wywodzący się z angielskich słów „Diesel Particulate Filter”, czyli filtr cząstek stałych. Jest on kojarzony przede wszystkim z autami wyposażonymi w silniki wysokoprężne (Diesel), w tym z pojazdami ciężarowymi.
Stosowano je już w latach 90 ubiegłego stulecia, głównie w silnikach wykorzystywanych w branży przemysłowej. W motoryzacji zaczęły pojawiać się od 1996 roku, ale początkowo jedynie jako opcja, która nie cieszyła się dużą popularnością. Dziś, za sprawą wdrożenia normy Euro 5 w 2009 roku, jest to już standard.
Do czego służy filtr DPF?
Zapewne określenie „filtr cząstek stałych” niewiele Ci mówi i wciąż zastanawiasz się, co to jest. DPF odpowiedzialny jest za oczyszczanie spalin. Wspomniane cząstki stałe to przede wszystkim związki węgla z tlenkami metali ciężkich oraz, w niewielkim stopniu, siarki i azotu. To sadza, która jest w bardzo dużych ilościach generowana przez silniki wysokoprężne. Z tego powodu filtry DPF są obecnie montowane we wszystkich autach zasilanych olejem napędowym.
DPF i FAP – Czy filtry są wogóle potrzebne?
Restrykcyjne normy emisji spalin obowiązujące w Europie nie są dziełem przypadku. Powietrze jest coraz bardziej zanieczyszczone. Problem ten dotyczy głównie aglomeracji miejskich, po których każdego dnia przemieszczają się setki tysięcy pojazdów. Jak pokazały wyniki badań nad jakością powietrza, najbardziej szkodliwe są cząstki stałe. To między innymi one odpowiedzialne są za współczesny problem smogu. Naukowcy udowodnili również, że ich regularne wdychanie sprzyja rozwojowi chorób nowotworowych.
Jak działa filtr DPF?
Obecność węgla w sadzy jest, z punktu widzenia jej filtrowania, zaletą. Takie cząstki stałe są bowiem na tyle duże, że ich „odsiewanie” staje się łatwiejsze. DPF z wyglądu przypomina klasyczny tłumik wydechowy i zbudowany jest z:
- metalowej obudowy z wlotem oraz wylotem dla spalin,
- czujników, dzięki którym kontrolowane jest ciśnienie gazów oraz ich temperatura,
- wkładu filtrującego (rdzenia).
Budowa i zasada działania
Kluczowym elementem jest rdzeń wykonany z materiału ceramicznego. W jego wnętrzu znajdują się malutkie, naprzemiennie zaślepione kanaliki, przez które przelatują spaliny. Odpowiednie zagęszczenie szczelin wymusza wytrącanie się z gazów sadzy, która pozostaje w ich wnętrzu.
Pozostawienie konstrukcji w takiej formie generowałoby jednak mnóstwo problemów. Filtr DPF w krótkim czasie zapychałby się cząstkami stałymi, nadając się szybko do wymiany lub regeneracji. Z tego powodu w rdzeniu zachodzi jeszcze jeden proces – wypalanie sadzy. Czujniki ciśnienia informują sterownik silnika Diesla o skali zapchania filtra. Na tej podstawie komputer dobiera parametry pracy jednostki napędowej, aby wypalić zalegający nagar.
Czy filtr cząstek stałych jest nam tak naprawdę potrzebny?
Ten element układu wydechowego jest obecnie nie tylko potrzebny, ale wręcz konieczny. To dzięki niemu powietrze w naszych miastach może być czystsze, co przekłada się na lepsze zdrowie mieszkańców. Sens montowania filtrów DPF napędza również niesłabnąca popularność aut napędzanych silnikami Diesla. Jak pokazują najnowsze statystyki, w Polsce co 3 samochód jest wyposażony w taką jednostkę napędową.
Wady i zalety DPF
Stosowanie filtrów DPF w motoryzacji ma wiele zalet i do najważniejszych należy zaliczyć:
- skuteczne oczyszczanie spalin,
- mniejsze zanieczyszczenie środowiska,
- możliwość konstruowania coraz mocniejszych silników pomimo restrykcyjnych norm emisji spalin obowiązujących w Europie.
Oczywiście rozwiązanie to ma również swoje wady i to z ich powodu tak wiele osób obawia się filtrów DPF. Zalicza się do nich:
- wysokie koszty produkcji (w rdzeniu znajduje się między innymi platyna), co przekłada się na niekorzystne ceny detaliczne,
- stosunkowo szybkie zużycie filtra przy regularnej jeździe po mieście (proces wypalania cząstek stałych jest mniej efektywny).
Zapchany DPF – Czy wycinanie jest legalne i ma w ogóle sens?
Koszt zakupu oraz wymiany filtra cząstek stałych może wynosić od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Z tego powodu wiele osób zastanawia się, czy można wyciąć filtr DPF? Da się to zrobić, ale jest to działanie niezgodne z prawem. Jazda takim pojazdem może skończyć się mandatem i utratą dowodu rejestracyjnego. Jeśli „modyfikacja” wyjdzie na jaw w stacji diagnostycznej, auto nie przejdzie przeglądu.
Zapchany filtr DPF – Co zrobić?
Pamiętaj jednak, że chodzi tu przede wszystkim o zdrowie nas wszystkich i całej planety. Nowe, dobrej jakości filtry są drogie, ale istnieje pewna tańsza, legalna i równie dobra alternatywa – płukanie. Dzięki nowoczesnym technologiom w większości przypadków części te można dosłownie „wyprać” i przywrócić do stanu fabrycznego. Koszt takiej regeneracji to wydatek średnio od 500 do 1500 zł, a więc dużo taniej, niż zakup nowej części.
Chcesz dowiedzieć się więcej na temat czyszczenia filtrów? Przeczytaj wpis: Na czym polega czyszczenie filtrów DPF

Objawy zapchanego filtra DPF
Nie wiesz, jak rozpoznać czy Twój filtr potrzebuje regeneracji? Kliknij w link i przeczytaj wpis, w którym poznasz: objawy zapchanego filtra DPF
Regeneracja DPF – Podsumowanie
Teraz już wiesz, czym jest filtr DPF, jak jest zbudowany oraz do czego służy. Wiesz również, że jazda na zapchanym filtrze jest niezgodna z prawem i zagraża nie tylko Twojemu autu, ale również całej planecie. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat regeneracji to zachęcamy do zapoznania się z maszyną do czyszczenia filtrów DPF.